Koronawirus a środowisko, jak to wygląda na Dolnym Śląsku?

Pandemia koronawirusa ma ogromny wpływ na kondycję Dolnośląskiej gospodarki. Wiele biznesów nie przetrwało tego kryzysu, inne wyszły obronną ręką. Niewątpliwie jednak walka o środowisko i czyste powietrze nie została zahamowana.

https://www.sztucznainteligencja.org.pl/to-nie-krasnoludki-czyli-jak-powstaje-si-we-wroclawiu/roclaw-city-view

Popandemiczna gospodarka Dolnego Śląska

Według przyjętej strategii przez Dolny Śląsk, region ten do 2030 r. miał charakteryzować się: równomiernym rozwojem bez istotnych społecznych i gospodarczych dysproporcji, wewnętrzną spójnością, środowiskiem przyjaznym dla mieszkańców, przedsiębiorców, inwestorów, turystów i kuracjuszy, atrakcyjnym miejscem do życia, pracy, nauki i rekreacji, regionem nowoczesnym z rozwiniętą sferą naukową i badawczorozwojową. 

Autorzy Dolnośląskiej Strategii Innowacji 2030 opracowanej we współpracy z Wydziałem Rozwoju Gospodarczego, Departamentu Gospodarki Urzędu Marszałkowskiego, uważają, że „cała polityka UE i również samorządu województwa dolnośląskiego ukierunkowana będzie na walkę ze skutkami pandemii Covid-19, ale też: zmian klimatycznych, rozwoju gospodarki obiegu zamkniętego i dekarbonizacji energetyki.”

Przewidują, że „Polskę i Dolny Śląsk czeka zderzenie z wielkim wyzwaniem, jakim będzie koniec prostego rozwoju wynikającego z konkurencyjnych niskich kosztów pracy i niskich cen energii pozyskiwanej ze stosunkowo taniego, ale szybko drożejącego węgla.

Kurs na ekologię, także w czasie pandemii

Mimo trwającej pandemii, “Samorządowcy chcą wykorzystać wsparcie Funduszu Sprawiedliwej Transformacji UE, inne źródła środków zewnętrznych oraz własne zasoby budżetowe, by zlikwidować piece węglowe, rozwijać odnawialne źródeł energii, wykorzystać energię elektryczną i wodór w transporcie publicznym.” – przeczytamy w artykule Magdaleny Kozioł z Wrocławskiej Gazety Wyborczej. 

Pandemia szansą dla biznesu?

Koronawirusa to nie tylko katastrofa gospodarcza. Grzegorz Rudno-Rudziński, prezes klastra ITCorner i partner zarządzający w Unity Group, wskazuje, że pandemię można postrzegać jako impuls do zmian: – W sektorze IT zaczęliśmy działać szybciej, zmieniać się w niewyobrażalnym dotąd tempie. W moim przekonaniu to, czy biznes będzie z powodzeniem funkcjonować w nowej rzeczywistości, którą stworzyła pandemia koronawirusa, zależy od tego, czy dostosuje do jej wymogów sposób swojego wewnętrznego działania.